Żałoba – co to jest i jaką pełni funkcję?
Żałoba jest psychiczną, społeczną i cielesną reakcją, stanowiącą odpowiedź człowieka na utratę najwyżej cenionych wartości i choć kojarzy się głównie ze śmiercią najbliższych, może również pojawić się, gdy nagle zabraknie ważnego uczucia, nadziei, pozycji społecznej, bezpieczeństwa, majątku, zdrowia, pracy.
Żałoba niezależnie od kultury, niezależnie od czasów i tradycji, ma na celu pogodzenie się ze stratą. . Żałoba ma na celu pomoc w zaakceptowaniu nowego stanu rzeczy. W doświadczeniu żalu, bólu, poczucia straty. Żałoba to czas, w którym dana osoba może się przystosować do nowych okoliczności, rozwinąć i przezwyciężyć swój żal. To wszystko pozwoli jej iść dalej przez życie.
Etapy żałoby
Faza I – Szok, niedowierzanie, zaprzeczanie i otępienie – w tej fazie mowa w ogóle o rozpoczęciu procesu żałoby. Osoba nią dotknięta może negować rzeczywistość, nie wierzyć, że to, co się dzieje jest prawdziwe. Łudzić się, że to wszystko tylko ponury żart albo koszmar i zaraz wszystko będzie tak, jak dawniej. Taka osoba może przebywać w fazie odrealnienia, może stracić kontakt z rzeczywistością. To forma reakcji obronnej organizmu, która może trwać od kilku godzin do nawet kilku dni.
Faza II – Tęsknota, żal i złość – W tym momencie osoba w żałobie uświadamia sobie, że stało się coś nieuchronnego i do głosu zaczynają dochodzić smutek i tęsknota, ale również złość na świat, innych ludzi, a czasami także na samego zmarłego. Jeśli śmierć poprzedziła długa i trudna choroba, wśród emocji na tym etapie może pojawić się też ulga, że bliska osoba już nie cierpi. To również normalne emocje i reakcje.
Faza III – Dezorganizacja i rozpacz, która jest reakcją na to, co działo się podczas drugiego etapu – z jednej strony żywa jest świadomość, że bliski nie wróci, z drugiej zaczynamy myśleć o tym, że musimy żyć dalej, ale nie wiemy, jak to zrobić. To wyczerpujący moment, w którym ważne jest zrozumienie, że powrót do życia sprzed żałoby jest niemożliwy, jednak nadal można wieść dobre życie. „Prawidłowe” przejście przez tę fazę prowadzi nas do kolejnej, którą jest akceptacja, wieńcząca proces żałoby.
Faza IV – Reorganizacja i akceptacja – w końcu osoba pogrążona w żałobie zaczyna odnajdować się w nowym świecie. Chaos dookoła niej coraz bardziej się porządkuje, pojawiają się nowe elementy, nowa rzeczywistość zaczyna się coraz bardziej kreować i wyłaniają się z niej konkretne elementy, którymi zaczyna żyć dana osoba. Nie znaczy to, że wcześniejsze fazy żałoby nie mogą powrócić – nadal jeszcze wszystko to może powrócić, jednak już w mniejszym natężeniu. Osoba dotknięta żałobą coraz bardziej uczy się też funkcjonowania w nowej rzeczywistości.
Bywa jednak, że żałoba nie jest przeżywana w sposób zdrowy. Bywa, że ktoś nie może się otrząsnąć i przejść z jednej fazy do drugiej. Wtedy warto poszukać pomocy. Wsparcie bliskich jest bardzo ważne – nie odtrącaj wyciągniętych w Twoją stronę rąk.
Warto pamiętać, że osoba, którą dotknęła patologiczna żałoba, wymaga profesjonalnej pomocy. W takim przypadku naturalny proces godzenia się ze stratą zostaje bowiem zaburzony, a patologiczny przebieg żałoby może mieć konsekwencje dla zdrowia fizycznego i psychicznego.
Jak wspierać osoby w żałobie?
Pierwszy warunek, jaki musi być spełniony, to Twoja obecność, która prowadzi do wytworzenia atmosfery wzajemnej otwartości i zaufania. Będąc w otoczeniu osoby przeżywającej żałobę, możesz być dla niej kimś, kto będzie jej towarzyszył w tym trudnym okresie. Cierpliwie, empatycznie słuchaj o uczuciach, nie sugeruj, jak ktoś powinien się czuć, nie porównuj ze swoimi przeżyciami. Nie pocieszaj! Nie powtarzaj trywialnych frazesów.
Pozwól na okazanie emocji: wypłakanie się, wykrzyczenie, wyzłoszczenie, słowną agresję. Pomóż w zwykłych, codziennych czynnościach: zrób zakupy, ugotuj obiad, posprzątaj. Wskazuj wartości, które są istotne w życiu, ale nie w formie substytutów poniesionej straty. Motywuj do reorganizacji życia i wspieraj w tym. Okazuj akceptację i poparcie dla nowo podjętych kroków i działań. Rozprosz wątpliwości i zapewnij, że dana osoba uczyniła wszystko, co powinna była uczynić dla zmarłego, a jej wysiłek był znaczący i ważny. Nie nadawaj sensu cierpieniu, to nie jest Twoje zadanie. Nie szukaj pozytywnych stron utraty.
Pomóż w znalezieniu fachowej pomocy.
Jak można sobie pomóc?
Pozwól sobie na cierpienie, nie szukaj nadmiaru zajęć, ani towarzystwa, by na siłę zagłuszyć ból. Wyrażaj emocje, nawet bardzo negatywne, nawet w stosunku do osób zmarłych – kiedy płaczesz, krzyczysz – czujesz ulgę. Uwalniasz napięcie. Otwierasz puszkę sprężonego bólu. Pamiętaj o podstawowych potrzebach swojego ciała, nie zaniedbuj jedzenia ani spania.
Otwórz się przed kimś, kto potrafi słuchać. Poszukaj grupy wsparcia lub pomocy psychologa. Psychologiczna pomoc w żałobie koncentruje się na odnalezieniu i wspólnym przebyciu drogi od bólu utraty do wewnętrznej równowagi, dojrzałego smutku, wyrażającego się w pogodzie ducha.